Cześć!
Dziś chciałam się podzielić z Wami pewnym projektem we współpracy z Anitą i Pawłem. Tę dwójkę już znacie. Kiedyś zrobiliśmy razem świetną sesję ślubną na Górze Miedziance – KLIK
Natomiast ta sesja jest inna niż wszystkie. Stworzyliśmy coś wyjątkowego i niepowtarzalnego! Coś nowego i niezwykłego.
Była to też w pewnym rodzaju niezła przygoda. Trochę musieliśmy się natrudzić żeby w ogóle ta sesja powstała 🙂 Nie wspominając już o przeciwnościach losu takich jak tragiczna pogoda, przez którą sesja była przekładana kilka razy. Ale w końcu pogoda dopisała i sesja zrealizowana na 10000%.
Pierwsza część stylizowanej sesji ślubnej odbyła się w opuszczonej fabryce. Klimat jaki towarzyszył nam podczas zdjęć był nieziemski, co oczywiście widać na zdjęciach. Druga część sesji odbyła się kilka kilometrów dalej na bardzo wyjątkowej polanie z ogromną ilością piachu. Wygląda to jak potężna piaskownica pośrodku niczego! Tutaj też klimat jest zdecydowanie wyjątkowy. Takie miejsca nie rzadko się spotyka. Współpraca z Anitą i Pawłem oczywiście jak zawsze na najwyższym poziomie! Potrafili wczuć się w każdą rolę i nic im nie było straszne!
Ja jestem tym projektem zachwycona. Są tu zdjęcia, które śmiało mogę nazwać moimi najlepszymi zdjęciami jakie do tej pory zrobiłam! SERIO!
Co ciekawe, jedno z tych zdjęć trafiło do zestawienia BestOF #niezleaparaty ! Zostało wyróżnione spośród 14 tysięcy fotografii ! To dla mnie ogromny sukces. Znalezienie się wśród tak utalentowanych osób to coś niesamowitego!
Także zapraszam do oglądania i zostawienia komentarza <3
ZOBACZ WIĘCEJ :
Ślub w ogrodzie – Ania & Marek
Dołącz do dyskusji